Triathlon

IronMan UK Bolton England

IMBoston0320 lipca 2014 roku odbyły się zawody triathlonowe IronMan UK Bolton England. W zawodach trzeba było pokonać pływaniem 3,8 km, rowerem 180 km i biegiem 42,195 km. W tych prestiżowych mistrzostwach wystartowało ok. 2000 zawodników i zawodniczek, z czego do mety dotarło 1982. Najszybciej te trzy dystanse pokonał Francuz Cyril Viennot, który potrzebował na to 8 godzin, 44 minuty i 10 sekund (pływanie-00:51:15, rower-04:50:48, bieg-02:57:35). W zawodach tych wystartował złotoryjanin, reprezentant klubu OLAWS Złotoryja Tomasz Szpiter, który uzyskał następujące wyniki:

458 miejsce – Tomasz Szpiter (OLAWS Złotoryja) – czas 12:29:56 (pływanie-01:25:01, rower-06:25:47, bieg-04:28:42).

Tomek nie poprawił swojego rekordu życiowego na tym dystansie, ale i tak jest zadowolony z tego czasu. „Biorąc pod uwagę trudność trasy – okazało się, że była kompletnie górzysta i to, że po wywrotce na 2 km całe 180 przejechałem z uszkodzonymi przerzutkami, hamulcami i skręconą kierownicą o potłuczeniu nie wspominając i zrobiłem 6:25:47 na rowerze to i tak nie jest źle bo myślałem, że nie ukończę. Przy tym pogoda nie rozpieszczała: na rowerze silny wiatr, deszcz i zimno w górach, a na maraton wyszło piękne słoneczko i grzało niemiłosiernie. To naprawdę był prawdziwy IRONMAN – mój najtrudniejszy. Ogólnie jestem z zawodów bardzo zadowolony, bo w końcu w pierwszej pięćsetce”.

Przypominam, że Tomasz Szpiter ma już zaliczone 3 IronMan. Gratulujemy i czekamy na następny 🙂

Autor: Piotr Kocyła / OLAWS

IMBoston02 IMBoston01

Piotr Kubica IronMan

kubica IM 01Pierwszy raz dowiedziałem się o istnieniu IRONMANA wieki temu ogladając dokument o najtrudniejszym możliwie fizycznym wyzwaniu jakie stworzono aby przetestować ludzką wytrzymałość. Ogladałem wtedy jak CI wariaci najpierw płyną 3.8km, później jadą rowerem ponad 180km aby wyścig zakończyć biegiem na 42km. Nie mogłem uwierzyć, że ktokolwiek jest do tego zdolny! Jak zwykły człowiek może być w stanie walczyć ze soba/swoim ciałem przez kilkanaście godzin bez przerwy? NIGDY W ZYCIU!
Moje własne „NIGDY W ŻYCIU” kiełkowało bardzo powoli przez kilka lat;) Zaczęło się od maratonów, długich „SETEK” na rowerze, pływanie wszędzie gdzie się tylko da. Powolutku oswajałem się z myślą, że może kiedyś….??
Gdy rok temu IRONMAN potwierdził mailowo moje uczestnistwo w mistrzostwach EUROPY,nie mogłem wstać z krzesła;) siedziałem i powoli docierało do mnie to co właśnie zrobiłem. Gdzie się podziało „NIGDY W ZYCIU”?
3.50 niedziela rano – wstałem po dłuugiej nocy w hotelu. Miałem wrażenie, że wszystko mnie boli, że za słabo sie przygotowałem, że przecież nie przepłynę prawie 4km, ze moj starodawny rower się rozsypie gdzieś w połowie drogi, a nawet jak dotrę do części biegowej, to przecież mnie odetnie i nie będę mógł sie nawet ruszać – marzyłem, żeby już się TO zaczęło! Żebym już się nie denerwował..
7.00 wystrzał armaty! Nawet go nie usłyszałem, bo ponad 3000osób ryknęło w tym samym czasie wskakując do wody! „Pralka” – tak się czułem przez pierwszę kilkadziesiąt minut – tyle ciosów ze wszystkich wielonarodowościowych kończyn nie dostałem przez całą moją bokserską przygodę;) Po 2km złapałem wreszcie swój rytm i udało się bez większych kłopotów dopłynąć do końca w czasie którym baardzo miło mnie zaskoczył. Chwilka na przebranie i rower – wyjechałem mocno zmotywowany, teraz już nie czułem wątpliwości, czułem się silny. Pierwsze 100km poszło w dobrym tempie, nie wiedziałem tylko jak rozłożyć siły,aby zostało ich dość na maraton, ale martwiłem się tym za bardzo – jeszcze kawał drogi;). Czułem się mocny na podjazdach, na zjazdach jadąc ponad 64km/h byłem wyprzedzany;)haha..Zawodowcy osiągali ponad 90km/h. Na prostej musiałem bardzi mocno pracować, żeby nie być cały czas wyprzedzany! Sprzęt na jakim tam jeżdzono była nawet powyżej moich najbardziej górnolotnych marzeń;) Po 100km zaczęlo się – spadał łańcuch, zblokowała się przednia przerzutka, znowu łańcuch każde zejście, wybicie z rytmu i SKURCZE! Ostatnie 70km km jechałem na jednym biegu, modląc się do wszystkich BOGÓW świata, zeby „BABCIA” ( taką ksywkę otrzymał moj rower, jako że wszystki inne były nowiutki,pachnąc i z najwyższych półek – jak to przystało na zawody odbywające się w NIEMCZECH;) dała radę;) Dotarłem ze stratą, ale cało;) Część biegową rozpocząłem z myslą „JESZCZE TYLKO MARATON” z której nadal się smieje! „Tylko MARATON”?hmmm
…upał, który nie był tak odczuwalny na rowerze teraz uderzył ze zdwojoną siłą! Karetki nie nadążały, zawodnicy leżeli po bokach trasy, jedni przyjmowali kropłowki i biegli dalej, inni tłumaczyli lekarzowi, że „NIC MU PRZECIEŻ NIE JEST” myśle, że kilku lekarzt nauczyło się czegośnowego i ludzkim ciele i sile woli! tyle uporu i motywacji nie widziałem nigdy wcześniej! Po 20 kilometrze nie miałem już zbyt wiele kontoli na nogami – które na szczęście nadal jakoś biegły – ale wiedziałem, że już nic mnie nie powstrzyma;) !! Starałem się wyobrazić sobie metę, nie myśleć o dystansie..
Po 4 godzinach 26 minutach ukończyłem część maratońską;) i wbiegłem na metę! Nie potrafię jeszcze uporządkować tego co wtedy czułem – 13 godzin ciągłego wysiłku poszło nagle w zapomnienie! Czułem, że dzieje się coś WIELKIEGO;) CZUŁEM SIĘ JAK MŁODY, ŻELAZNY BÓG!
( przynajmniej przez kolejne 60 sekund).
Kosztowało mnie to prawie 5kg mojego wątłego już ciała i ponad 14 000 kalorii;) tyle co zjadam przez 4 dni;)
ZOSTAŁEM IRONMANEM – oficjalnie nazwano mnie CZŁOWIEKIEM Z ŻELAZA, chociaż nie wyobrażam sobie chwili, w której mógłbym się czuć „MNIEJ ŻELAZNY” Miejsce i czas nie mają tutaj znaczenia,każdy wbiegający na metę WYGRAŁ ! Czekałem jeszcze 2 godzinki do końca zawodów dopingując resztę, tak jak CI najszybsi dopingowali mnie! Już z przepięknym medalem na szyi myślałem sobie „NIDGY (więcej) W ŻYCIU”

Szczecin Unity Line Triathlon

szczecin026 lipca 2014 roku w Szczecinie odbył się Unity Line Triathlon. Zawodnicy startowali na dwóch dystansach: Krótki (pływanie-950 m, rower-45 km, bieg-10 km) i Długi (pływanie-1900 m, rower-90 km, bieg-21 km). W zawodach wzięło udział ponad 650 osób. Wszyscy zawody rozpoczynali w Odrze, a kończyli na Bulwarze Piastowskim.

Na start zdecydowało się wiele znanych osób. Na przykład szczeciński wioślarz Marek Kolbowicz, Maciej Dowbor (prezenter telewizyjny), swój bieg ukończył także prezydent Poznania Ryszard Grobelny.

W zawodach tych na dystansie długim wystartowało dwóch naszych złotoryjskich triathlonistów:

12 miejsce – Marcin Rabenda (OLAWS Złotoryja) – M35-5 – pływanie-00:44:16, rower-02:34:51, bieg-01:34:56 – czas łączny – 04:59:14

37 miejsce – Tomasz Szpiter (OLAWS Złotoryja) – M45-2 – pływanie-00:46:01, rower-02:40:47, bieg-01:53:47 – czas łączny – 05:25:52

Na uwagę zasługuje fakt, że Tomasz Szpiter po raz pierwszy stanął na podium, zajmując 2 miejsce w swojej kategorii wiekowej. Brawo 🙂

Autor: Piotr Kocyła / OLAWS

szczecin03 szczecin01

I Triathlon Karkonoski – KarkonoszMan

karman022W dniu 21 czerwca 2014 roku na starcie I edycji Triathlonu Karkonoskiego stanęły 72 osoby, które pokonały wpław 2,5 km w Jeziorze Leśniańskim przy Zamku Czocha, by następnie pokonać 85 km rowerem do Karpacza pokonując po drodze prawie 2000 metrów przewyższeń, a następnie przebiec dystans półmaratonu i dotrzeć na metę na Śnieżce.

Na mecie w wyznaczonym limicie czasu 8,5 godziny zameldowało się 66 osób. Zwycięzcą KARKONOSZMANa został Marcin KONIECZNY z eS Team/Hause of SkillsS z wynikiem 5:36:07, a najszybszą kobietą Olimpia WOJTYŁO z GT RAT z czasem 6:61:06.

W tym bardzo trudnym a nawet ekstremalnym triathlonie wystartowało dwóch zawodników OLAWS Złotoryja: Marcin Rabenda i Tomasz Szpiter. Złotoryjscy zawodnicy poradzili sobie wyśmienicie, zajmując bardzo wysokie lokaty z następującymi wynikami:

16 miejsce – Marcin Rabenda (OLAWS Złotoryja), Pływanie – 00:51:21, Rower – 03:27:15, Bieg – 02:16:21, Czas – 06:39:26.

25 miejsce – Tomasz Szpiter (OLAWS Złotoryja), Pływanie – 00:55:34, Rower – 03:31:41, Bieg – 02:16:21, Czas – 06:59:49.

Naszym zawodnikom pomagała grupa technicznego wsparcia: Paweł Macuga, Mateusz Kozak, Grzegorz Jarząbek i Stefan Rabenda. Wszystkim gratulujemy.

Autor: Piotr Kocyła / OLAWS

karman020 karman018 karman015 karman010 karman09 karman01karman07 karman05

JBL Triathlon Sieraków

sierak03W dniach 31 maja-1 czerwca 2014 roku, wielkopolski Sieraków stał się stolicą polskiego triathlonu. JBL Triathlon Sieraków 2014 przyciągnął do „Krainy 100 jezior” aż 10 000 osób: zawodników, ich towarzyszy i kibiców triathlonu. Podczas dwudniowej imprezy zawodnicy z całej Polski i zza granicy pływali w Jeziorze Jaroszewskim, a także jeździli rowerami i biegali po urokliwych terenach gminy Sieraków. Rywalizacja toczyła się na dwóch dystansach: długim i krótkim, dostosowanych do umiejętności uczestników.
Na dystansie długim, czyli 1/2 IronMan Triathlon Sieraków wystartowało ok. 500 uczestników. W skład tego, triathlonu wchodziły trzy konkurencje: pływanie (1,9 km), kolarstwo (90 km) i bieg (21 km). Do mety dobiegło 493 najbardziej wytrwałych. Najszybciej dystans ten pokonał Kacper Adam pokonując go w czasie 4 godziny, 7 minut i 37 sekund. Wśród twardzieli znalazło się 4 zawodników klubu sportowego OLAWS Złotoryja, którzy uzyskali bardzo dobre czasy:
Dystans Długi
• 47 miejsce – Rabenda Marcin (OLAWS Złotoryja) – M35/13 – pływanie 00:38:27, rower 02:27:18, bieg 01:31:11 – czas 04:45:21 RŻ
• 147 miejsce – Szpiter Tomasz (OLAWS Złotoryja) – M45/6 – pływanie 00:38:58, rower 02:34:00, bieg 01:50:38 – czas 05:13:03 RŻ
Dzieci 9-10 lat
• 2 miejsce – Szpiter Jagoda (OLAWS Złotoryja) – rower 00:11:28, bieg 00:02:42 – czas 00:14:10
Dzieci 7-8 lat
• 17 miejsce – Rabenda Marcel (OLAWS Złotoryja) – rower 00:07:09, bieg 00:01:04 – czas 00:08:13
Impreza dostarczyła miłośnikom triathlonu wielu pozytywnych emocji i otworzyła cykl Enea Tri Tour.
Gratulujemy!!!
Autor: Piotr Kocyła / OLAWS

sierak07 sierak04 sierak02 sierak06 sierak08 sierak05

I Międzynarodowy Triathlon Łużycki

DSCN006525 maja 2014 roku odbył się I Międzynarodowy Triathlon Łużycki.
Triathlon został zorganizowany przez powiat zgorzelecki, we współpracy z powiatem Goerlitz. Pogoda dopisała i zawody przebiegły zgodnie z planem: rozpoczęły się zmaganiami pływackimi na terenie Berzdorfer See w Görlitz, następnie wyznaczoną trasą należało dojechać rowerem pod zgorzeleckie Centrum Sportowo-Rekreacyjne by stamtąd pobiec do zlokalizowanej na moście staromiejskim mety.
Zawodnicy ścigali się na następujących dystansach: pływanie – 750 m, jazda na rowerze – 20 km, bieg – 5 km. W kategorii OPEN sklasyfikowanych zostało 84 zawodników. Wystartowało też 18 sztafet (w większości trzyosobowych).
Na mecie na wszystkich czekały pamiątkowe medale, koszulki, poczęstunek i zimne piwo ufundowane przez browar Landskron z Görlitz. Najlepsi otrzymali wieńce laurowe i nagrody finansowe. Dekoracji zawodników dokonali marszałek Cezary Przybylski, gospodarz imprezy Starosta Zgorzelecki Artur Bieliński oraz Burmistrz Rafał Gronicz. Podczas imprezy można było także podziwiać występy sceniczne młodzieży ze zgorzeleckiego „Górnika”.

W sprint triathlonie wystartowało dwóch zawodników OLAWS Złotoryja: debiutant Kazimierz Bartków i Tomasz Szpiter, którzy uzyskali następujące wyniki.

26 miejsce Szpiter Tomasz OLAWS Złotoryja, M40-5, czas 01:15:55

68 miejsce Bartków Kazimierz OLAWS Złotoryja-Zgorzelec, M40-15, czas 01:34:23

Gratulujemy 🙂

Autor: Piotr Kocyła / OLAWS

DSCN0133

12 IronMan Triathlon PoznańBlisko 1,3 tys. osób wystartowało w niedzielę w Lotto Poznań Triathlonie nad Jeziorem Maltańskim. Zwycięzcą na dłuższym, bardziej prestiżowym dystansie (1,9 km pływania, 90 km jazdy na rowerze i 21,1 km biegu) został Tomasz Gągola, doświadczony triathlonista z Poznania. Na dotarcie do mety potrzebował raptem 4 godz.,10 minut i 48 sekund. Wśród Pań tryumfowała Agnieszka Jerzyk, polska olimpijka. Wśród zawodników nie brakowało znanych postaci. Na metę dobiegli m.in. aktor Piotr Adamczyk, raper Mezo i debiutujący w tej dyscyplinie prezydent Poznania Ryszard Grobelny. Zawodnicy mieli wybór. Mogli pokonać krótszy dystans: 950 metrów w wodzie, 45 km na rowerze i 10,55 km biegu, bądź wybrać trudniejszą, bo dwa razy dłuższą trasę. Jak przystało na twardzieli, zawodnicy musieli zmierzyć się nie tylko ze swoimi słabościami i trudami trasy, ale także z warunkami atmosferycznymi (naprzemian upał z deszczem i burzami).
Trudniejszą opcję wybrali dwaj nasi zawodnicy, którzy w Poznaniu osiągnęli rewelacyjne czasy i poprawili swoje rekordy życiowe na tym dystansie.
33 miejsce – Rabenda Marcin (OLAWS Złotoryja) – M30/16 – pływanie 00:40:16, rower 02:32:06, bieg 01:35:12 – czas 04:52:22 RŻ
111 miejsce – Szpiter Tomasz (OLAWS Złotoryja) – M40/26 – pływanie 00:41:20, rower 02:40:51, bieg 01:46:13 – czas 05:14:56 RŻ
W trakcie zawodów odbył się także Mini Triathlon dla dzieci. Ze 115 zapisanych uczestników rywalizację ukończyło 102. Dzieciaki rywalizowały na dystansie 50 metrów (pływanie), 3000 metrów (rower) i 800 metrów (bieg). W konkurencji tej wystartowała młoda zawodniczka OLAWS Złotoryja Jagoda Szpiter, która idąc w ślady swojego taty z powodzeniem ukończyła zawody.
[Piotr Kocyła]

Frankfurter Sparkasse IRONMAN 20137 lipca 2013 roku w Frankfurcie odbyły się triathlonowe Mistrzostwa Europy IronMan – Frankfurter Sparkasse IRONMAN 2013. Triathlon to dyscyplina sportowa łącząca w sobie pływanie, jazdę na rowerze oraz bieg. Czas końcowy jest sumą czasów z trzech kolejnych dyscyplin. Zawody IronMan rozgrywane są na najdłuższym dystansie: 3,8 km – pływanie / 180 km – kolarstwo / 42,195 km – bieg maratoński. Mistrzostwa Świata w Ironman Triathlon World Championship odbywają się zawsze pod koniec roku na Hawajach. Prawo startu mają tylko ci zawodnicy, którzy uzyskają specjalne kwalifikacje. Europejskie zawody kwalifikacyjne do Ironman rozgrywane są w Niemczech we Frankfurcie i Regensburgu. To właśnie we Frankfurcie wystartowało ok. 3200 uczestników z ok. 5 krajów, z czego do mety w wyznaczonym limicie czasowym 17 godzin dobiegło 3015 uczestników. W tym roku uczestnicy dodatkowo musieli zmierzyć się z upałem i bardzo wysoką temperaturą. Najszybciej ten dystans (3,8 – 180 – 42,195) pokonali: Eneko Lianos (Hiszpania) w czasie 7:59:58 i Camilla Pedersen (Dania) w czasie 8:56:01. Polskę reprezentowało 13 mężczyzn i 1 kobieta, pani Iwona Guzowska. W grupie tej znalazło się 2 zawodników OLAWS Złotoryja, którzy uzyskali następujące wyniki:
602 miejsce – Rabenda Marcin (OLAWS Złotoryja) – M35-39/105 – pływanie 01:17:01, rower 05:28:10, bieg 03:32:12 – czas 10:26:55 RŻ
1602 miejsce – Szpiter Tomasz (OLAWS Złotoryja) – M40-44/332 – pływanie 01:15:28, rower 05:38:16, bieg 04:53:22 – czas 12:00:27
Na uwagę zasługuje fakt, że Marcin Rabenda zajął premiowane 3 miejsce w klasyfikacji najlepszych Polaków.
[Piotr Kocyła]

12 IronMan Triathlon Sieraków 1 12 IronMan Triathlon Sieraków 2W dniach 1-2 czerwca 2013 roku, wielkopolski Sieraków stał się stolicą polskiego triathlonu. Tego zawodowego, jak i młodzieżowego. Podczas dwudniowej imprezy zawodnicy z całej Polski i zza granicy pływali w Jeziorze Jaroszewskim, a także jeździli rowerami i biegali po urokliwych terenach gminy Sieraków. Rywalizacja toczyła się na dwóch dystansach: długim i krótkim, dostosowanych do umiejętności uczestników.
Na dystansie długim, czyli 1/2 IronMan Triathlon Sieraków wystartowało ok. 400 uczestników. W skład tego triathlonu wchodziły trzy konkurencje: pływanie (1,9 km), kolarstwo (90 km) i bieg (21 km). Do mety dobiegło 367 najbardziej wytrwałych. Najszybciej dystans ten pokonał Tomasz Gągola pokonując go w czasie 4 godziny, 5 minut i 17 sekund. Wśród twardzieli znalazło się 3 zawodników klubu sportowego OLAWS Złotoryja, którzy uzyskali bardzo dobre czasy:
• 40 miejsce – Rabenda Marcin (OLAWS Złotoryja) – M30/20 – pływanie 00:40:13, rower 02:33:50, bieg 01:37:52 – czas 04:58:00
• 127 miejsce – Szpiter Tomasz (OLAWS Złotoryja) – M40/26 – pływanie 00:39:16, rower 02:41:47, bieg 01:56:10 – czas 05:27:00
• 356 miejsce – Wilk Marcin (OLAWS Złotoryja) – M18/80 – pływanie 00:48:00, rower 03:18:50, bieg 03:00:40 – czas 07:24:04
Gratulujemy!!!
[Piotr Kocyła]